DOM PARTEROWY POZA MIASTEM – WARTO CZY NIE WARTO?

0 Comments
dom parterowy

Ceny mieszkań, zwłaszcza w dużych aglomeracjach, są bardzo wysokie. Nieraz okazuje się, że nieduży dom parterowy, wybudowany pod miastem, kosztuje tyle samo co mieszkanie w apartamentowcu o zbliżonej powierzchni. Tak więc decyzja: wybudować dom jednorodzinny czy kupić mieszkanie w bloku, wydaje się oczywista.

Dom parterowy pod miastem – zalety i wady

Mieszkać w domu parterowym, otoczonym ogrodem, z dala od miejskiego zgiełku, to spełnienie marzeń o wygodzie czy nawet luksusie. Taki dom ma wiele zalet, a należą do nich:

  • brak sąsiadów przez ścianę,
  • bliskość natury,
  • możliwość uprawiania ogródka,
  • cisza i spokój.

W praktyce okazuje się, że pracy poza miejscem zamieszkania nie da się bez kłopotów pogodzić z sielskim miejscem zamieszkania. Dokuczliwe są dojazdy, zwłaszcza gdy osób dojeżdżających z danej okolicy jest wiele, więc ruch na drogach w godzinach szczytu jest duży, a w podmiejskich autobusach i pociągach panuje tłok. Dodatkowym utrudnieniem, gdy w rodzinie są dzieci chodzące do przedszkola i szkoły, jest konieczność ich dowozu. Bez względu na godzinę rozpoczynania zajęć wyjeżdżają wcześnie z rodzicami, gdy ci spieszą się do pracy.

Poza tym odległość od miasta sprawia, że mieszkańcy podmiejskich osiedli rzadziej chodzą do kina i teatru, rzadziej spędzają wieczory w restauracjach czy u miejskich znajomych.

Można by te trudności mnożyć, ale po co, skoro i tak wiadomo, że to cena za rozkoszowanie się życiem na wsi, we własnym domu.

Dom parterowy – dla tych, co nie cierpią schodów

Jeśli działka jest wystarczająco duża, nie ma co się zastanawiać. Trzeba budować dom parterowy. Ci, którzy wcześniej mieszkali w mieszkaniach dwupoziomowych czy w domu piętrowym i ciągle biegali w górę i w dół, potrafią docenić wygodę komunikacji na jednym poziomie. Taki dom jest wygodny zwłaszcza dla osób starszych, ale też dla młodych rodzin, wychowujących małe dzieci. Dzieci bawiące się czy uczące w swoich pokojach, są dopilnowane przez rodziców, przebywających obok (inaczej niż w domu piętrowym, gdzie dzieciaki izolują się od rodziców na górnej kondygnacji).

Mimo kilku niedogodności, dom poza miastem to jest to.